Dlaczego to nie jest artykuł o 5G!

5G to jak wiemy podrasowana 4G, wykorzystywana nie od dziś chociażby w smartfonach i wielu innych urządzeniach. To dlaczego nagle 5G ma doprowadzić do nieodwracalnych skutków zdrowotnych?

Czym jest promieniowanie elektromagnetyczne i w jakich warunkach może być szkodliwe? Kto wymyślił ogień, elektryczność, falę morską oraz dźwięk? Na tak elementarne pytania odpowiedź jest jedna – nikt. Gdyby na Ziemi nie było ludzi, to lasy by nie płonęły? Słońce by nie świeciło? Nie byłoby wyładowań atmosferycznych?

Człowiek tylko nauczył się odtwarzać pewne zjawiska, które występują naturalnie od milionów lat. Zatem zadajmy kolejne pytanie. Jakie zjawisko fizyczne otacza nas od zawsze i jest z nami przez cały dzień i całą noc?
Jest to promieniowanie elektromagnetyczne, a jego najbardziej znanymi formami są światło widzialne oraz promieniowanie podczerwone, czyli po prostu ciepło.

Czym jest promieniowanie?

Promieniowanie to słowo brzmiące bardzo groźnie i wielu z nas kojarzy je z czymś szkodliwym. W rzeczywistości jest to zjawisko fizyczne, bez którego nie moglibyśmy istnieć. Człowiek, a właściwie jego mózg, nauczył się przetwarzać falę elektromagnetyczną i zamienia ją na bodźce wzrokowe. Każdy kolor, jaki postrzegamy, to po prostu inna jej długość. Czy w związku z tym powinniśmy walczyć z promieniowaniem? Aby odpowiedzieć na to pytanie, spójrzmy na poniższą tabelę długości fal elektromagnetycznych i ich nazw.

Dlaczego to nie jest artykuł o 5G!

Kilka określeń na pewno brzmi bardzo znajomo. Używamy tych pojęć na co dzień, nie myśląc o nich jak o negatywnym zjawisku fizycznym. Domowy router do przesyłania danych wykorzystuje mikrofale i traktujemy go jako urządzenie niegroźne, jednak mikrofalówka, która wykorzystuje dokładnie ten sam zakres, potrafi rozgrzać potrawę do kilkudziesięciu stopni Celsjusza. Podczerwień to promieniowanie, które wydziela każdy obiekt posiadający temperaturę, łącznie z ludzkim ciałem. Światło widzialne to częstotliwości tysiące razy większe niż mikrofale. Jest niezbędne dla rozwoju życia, ale w rzeczywistości znajduje się na granicy szkodliwości. Po nim jest ultrafiolet, który ma właściwości dezynfekujące, dalej jest promieniowanie rentgenowskie, groźne nawet w małych dawkach. Zatem w jakich warunkach fala elektromagnetyczna jest szkodliwa?
Jeżeli przyjmiemy, że długość między falą radiową a światłem widzialnym to obszar nieszkodliwy, to wyznacznikiem jest moc nadajnika.

Moc nadajnika a bezpieczeństwo

Obecnie najpopularniejszym nadajnikiem, jaki możemy spotkać, jest tzw. stacja nadawcza telefonii komórkowej BTS. Rozmieszczenie tych stacji zależy przede wszystkim od lokalizacji. W mocno zaludnionych obszarach, np. w dużych miastach, mogą być rozsiane nawet co kilkaset metrów, tworząc tzw. komórki – stąd nazwa „sieć komórkowa”.
Są tak gęsto rozmieszczone, że nawet ich nie dostrzegamy. Taki układ pozwala odpowiednio zmniejszyć moc nadajnika, aby obsługiwał stosunkowo niewielką ilość urządzeń mobilnych i nie wpływał na sąsiadujące bazy. W dużym uproszczeniu można założyć, że przeciętny nadajnik BTS nadaje z mocą 40 W, czyli z taką samą co przeciętna, klasyczna żarówka. Promieniowanie stacji nadawczej, tak jak w przypadku żarówki i światła, zmniejsza się wraz z odległością. Żarówka o mocy 40 W jest prawie niewidoczna z odległości 1–2 km, promieniowanie BTS-u również. Jednak tak znikoma ilość energii w zupełności wystarcza do komfortowego prowadzenia rozmowy telefonicznej lub do transmisji danych.
Każdy użytkownik telefonu może sam sprawdzić wartość promieniowania stacji GSM w swoim otoczeniu. W tym celu wystarczy wejść do sklepu z aplikacjami, wpisać frazę „Cell Info”, a następnie pobrać i zainstalować najpopularniejszą aplikację. Pewne informacje mogą wydawać się niezrozumiałe, ale wystarczy poszukać pozycji „Power”, która wskazuje moc promieniowania odbieranego przez telefon. Wartości dla ułatwienia odczytu będą podane w jednostkach fW, czyli femtowatach (1 fW = 0,000 000 000 000 001 wata), i będą oscylować w okolicy 1–30 fW. Jeżeli wartości pokazane są w jednostce „dBm”, a właściwie „–dBm”, to odczyt należy przekonwertować dowolnym kalkulatorem dBm-ów na waty. Jak można się przekonać, jest to znikoma ilość energii, która nie może mieć wpływu na jakikolwiek organizm.
Należy jednak pamiętać, że sam telefon komórkowy to zarówno odbiornik, jak i nadajnik, który trzymamy bezpośrednio przy ciele, a moc takiego nadajnika zależy od technologii transmisji danych, z jakiej korzysta BTS. Dla GSM maksymalna wartość to 2 W, dla 3G 0,25 W. Przy technologii LTE moc jest obniżona czterokrotnie w stosunku do 3G. Generalnie zasadą jest dążenie do jak najmniejszych mocy, aby urządzenia wzajemnie się nie zagłuszały.
Negatywnym skutkiem takiego trendu jest konieczność gęstego rozmieszczania nadajników, np. dla technologii 5G nawet co kilkaset metrów. Paradoksalnie jeżeli w jakimkolwiek stopniu stacja nadawcza może być szkodliwa, to ta, która działa na obszarze mało zaludnionym, ponieważ ze względu na redukcję kosztów nadajniki są rozmieszczone na takim terenie bardzo rzadko i w związku z tym nadają ze zwiększoną mocą. Na tych obszarach same telefony także muszą nadawać z większą mocą, o czym może świadczyć wyższy pobór prądu i krótszy czas pracy na baterii.
Nie taki diabeł straszny…
Wśród korzyści z używania wysokich częstotliwości z zakresu mikrofal znajdują się: bardzo niska moc nadajników, duża przepustowość łącza, wysoka odporność na zakłócenia transmisji, niższe koszty dla operatorów, a co za tym idzie – niższy abonament. Jak widać z powyższych przykładów, fale elektromagnetyczne w kontrolowanych warunkach są zupełnie nieszkodliwe i otaczają nas od zawsze. Bez nich nie moglibyśmy posługiwać się nawigacją GPS, oglądać telewizji czy rozmawiać z bliskimi przez telefon. Niestety w środowisku występuje także pochodzące ze Słońca promieniowanie niekontrolowane, w szczególności pod postacią ultrafioletu. W związku z tym w słoneczne dni należy chronić skórę, stosując olejki z filtrem UV oraz nosić okulary przeciwsłoneczne wysokiej klasy, które będą chronić oczy przed szkodliwym światłem.

#Artykuł sponsorowany

O PORTALU

Polecam tylko sprawdzone programy! Zdecydowana większość to darmowe programy do użytku zarówno w domu jaki i w firmie. Przeważnie są one rozpowszechniane na licencji GNU i Freeware. Dostępne tutaj w wersji przenośnej portable - czyli bez instalacji a więc wystarczy je uruchomić. Sprawdzone - używane przez mnie od kilku lat.

,